Okazuje się, że matki mają o wiele lepsze wyniki w testach menedżerskich niż kobiety bezdzietne. Dlaczego? Bo trening czyni mistrza! Okazuje się, że matki mają o wiele lepsze wyniki w testach menedżerskich niż kobiety bezdzietne. Dlaczego? Bo trening czyni mistrza! Ale spokojnie, już wyjaśniam…
Nawet jeżeli przed ciążą kobiety nie miały doświadczeń menedżerskich, nie kończyły studiów, nie odbywały szkoleń – wychowanie dziecka wszystko zmieniło. Przecież prowadzenie przez życie młodego człowieka wymaga wielu kompetencji, które są również niezbędne w zarządzaniu. Te kompetencje to między innymi:
– logistyka – pojechać tu i tam, przy okazji ogarnąć coś w domu, odebrać dziecko ze szkoły, kupić nowe buty, bo przecież stopa tak szybko rośnie…
– zarządzanie finansami i budżetowanie – nagle się okazuje, że pieniędzy nie wystarcza. Trzeba kupić ubrania (jak wyżej), ale też książki; opłacić treningi piłki nożnej… a może prywatna szkoła? Budżetowanie staje się niezbędne;
– negocjacje – spróbuj negocjować z dzieckiem, które nie wyjdzie ze sklepu, póki nie kupisz zabawki… Lub też jak podrośnie – piątkowe starcia, o której ma wrócić do domu
– egzekwowanie – odrobienie lekcji, wykonanie czynności domowych – jeżeli tego nie wyegzekwujesz to „kaplica”. Od razu uczysz się stosowania systemu kar i nagród;
– mediacje – kiedy masz dwójkę dzieci lub też, kiedy dziecko pokłóci się z drugim rodzicem.
Oczywiście powyższe to wierzchołek góry lodowej. Jak widzisz zarządzania da się nauczyć na wiele sposobów – i to nie tylko podczas macierzyństwa. Organizujesz imprezę urodzinową? No to masz logistykę, planowanie, event management. Targujesz się na wakacjach z Turkiem? Przerabiasz negocjacje. Tak naprawdę czerpać możesz ze wszystkiego – łącznie z tym, że jak dużo przebywasz ze znajomymi to rozwijasz umiejętności miękkie (w tym społeczne).
Życie codzienne – kiedy przydadzą Ci się umiejętności menedżerskie?
Mając na myśli umiejętności menedżerskie czy też z zakresu zarządzania mam na myśli nie tylko te, które wynikają z doświadczenia. Wiele umiejętności możesz rozwinąć dzięki czytaniu książek czy też blogów takich jak ten. Sprawdzaliśmy już, gdzie podczas normalnego życia można się nauczyć biznesowych umiejętności. A jak mogą nam one pomóc poza pracą i biznesem? Sprawdźmy:
– sprzedaż – przyda Ci się za każdym razem, kiedy będziesz chciał kogoś do czegoś przekonać. Budowanie relacji czy mówienie językiem korzyści będą zbawiennie – nieważne czy rozmawiasz z klientem czy znajomym;
– negocjacje – rozmowy z partnerem, dzieckiem, przekonywanie przyjaciół do swojego zdania – to przecież często właśnie negocjowanie;
– ekonomia – zrozumienie świata od strony mechanizmów ekonomii jest podstawą dla przewidywania zmieniających się cen czy kosztów życia;
– reklama – po prostu nie będziesz się nabierał na wiele sztuczek służących manipulacji;
– PR – zawsze ktoś będzie o Tobie mówił. Ważne, żebyś potrafił aktywnie kreować swój wizerunek.
Powyżej wymieniłem te najważniejsze. Ale wierz mi – pracując nad swoimi kompetencjami menedżerskimi, możesz naprawdę dużo zmienić – i w biznesie i w życiu prywatnym.
Jak myślisz – gdzie jeszcze przydają się umiejętności biznesowe? Jak można je nabyć poprzez załatwianie codziennych spraw? Napisz komentarzu!