Często przy okazji insulinooporności czy cukrzycy typu 2 zdarza się, że dolega nam coś jeszcze. Zalecenia dietetyczne przy tego typu chorobach czy schorzeniach niejednokrotnie okazują się zupełnie przeciwstawne do tych opisanych w książce. Pacjenci pytają wtedy, czy da się to wszystko połączyć pod kątem diety. Oczywiście – jeśli występuje takie zjawisko, jak współistnienie schorzeń, to TRZEBA znaleźć optymalne rozwiązanie mimo tego, że nie będzie ono wzorcowe, jeśli chodzi o wytyczne. W jaki sposób?
Praktyczny przykład
Wytłumaczę to na podstawie osoby, która cierpi jednocześnie na refluks żołądkowo-przełykowy oraz insulinooporność. Przy refluksie zazwyczaj stosuje się dietę łatwostrawną z ograniczeniem substancji pobudzających wydzielanie soku żołądkowego. Zakłada ona spożywanie oczyszczonych, drobnych węglowodanów, produktów gotowanych, małej ilości błonnika, świeżych warzyw i małej ilości tłuszczu. Na pierwszy rzut oka wyklucza to wszystkie zasady diety o których mówiłam do tej pory. Co w takim wypadku?
Krok 1: znalezienie cech wspólnych zaleceń dietetycznych
W przypadku refluksu i insulinooporności będą to:
- Nabiał,
- Chleb graham,
- Jajka,
- Chude mięsa, ryby i wędliny,
- Napoje roślinne,
- Owoce jagodowe,
- Obróbka termiczna – gotowanie,
- W miarę możliwości unikanie słodyczy,
- Woda i herbaty ziołowe.
Krok 2: szukanie kompromisów na podstawie obserwacji własnego organizmu
W tym kroku sprawdzi się prowadzenie tzw. dzienniczka żywieniowego, gdzie można będzie zapisać samopoczucie po spożyciu danego posiłku. Jeśli po kanapkach bazujących na chlebie żytnim na zakwasie odczuwasz dyskomfort trawienny należy sprawdzić czy dobrym kompromisem nie okaże się tutaj pieczywo graham – często dobrze tolerowane przez osobę z refluksem. Jeśli tak nie będzie – przed zdecydowaniem się na pszenną kajzerkę można podjąć jeszcze próbę z chlebem razowym. Podobnie przy okazji każdego kolejnego składnika diety – kasz, makaronu, a przede wszystkim warzyw czy owoców. Pestki, nasiona czy orzechy najlepiej spożywać rozdrobnione lub zmielone.
Każdy chorujący na refluks powinien sam dojść do listy produktów, na których może opierać się jego dieta. W przypadku insulinooporności jest to tym bardziej istotne, że ma ona wpływ nie tylko na dyskomfort trawienny, ale przede wszystkim glikemię.
Przykładowy dzienniczek żywieniowy jest dołączony do książki. Jego stosowanie wymaga czasu i cierpliwości, ale efekty są warte tego wysiłku.
Dodatkowo
W przypadku mocnych dolegliwości żołądkowo-jelitowych często może okazać się, że w pierwszym etapie dietetycznych zmian bardziej zasadne będzie skoncentrowanie się na odpowiedniej pracy układu pokarmowego , aniżeli szukanie od początku optymalnej ścieżki połączenia diety łatwostrawnej z wytycznymi dotyczącymi innych schorzeń. Obserwuj swój organizm i wprowadzaj zmiany etapami jeżeli tego wymaga dana sytuacja.
Artykuł przedstawia fragment książki „Ach ten cukier” dostępnej w wersji:
- ebooka: KLIK (do końca tygodnia w cenie 22,90 zł!)
- papierowej: KLIK (do końca tygodnia w cenie 24,00 zł!)
Zapraszam Cię także do dołączenia do grupy na Facebooku Insulinooporność bez nadęcia, gdzie w tym tygodniu trwa specjalny cykl edukacyjny poświęcony nauce komponowania posiłków przy insulinooporności. Nie możesz tego przegapić!