fbpx

Dlaczego czuję się grubo, skoro schudłam?

Znajome? Zrzuciłaś sporo kilogramów, a wciąż łapiesz się na kupowaniu zbyt dużych ubrań, bo nie czujesz się tak szczupło jak wyglądasz? A może tak naprawdę nigdy nie miałaś nadwagi, otoczenie zapewnia, że świetnie wyglądasz, a Ty czujesz się “za duża” i źle w swoim ciele? Lub na co dzień lubisz i akceptujesz siebie, ale są dni, w które nie możesz na siebie patrzeć i już sama zaczynasz się zastanawiać czy tak się zmieniasz z dnia na dzień, czy głowa płata Ci figle.

Na takie zawirowania może mieć wpływ kilka różnych czynników.

Zaburzenia odżywiania

Zaburzenia odżywiania należą do zaburzeń natury psychicznej, a jedną z najbardziej charakterystycznych cech tych zaburzeń jest nierealistyczny obraz swojego ciała. I tak na przykład w anoreksji osoba na nią cierpiąca widzi siebie grubszą niż w rzeczywistości jest. Co ciekawe wygląd osób z otoczenia potrafi ocenić adekwatnie. Dlatego nie mamy tu do czynienia z zaburzeniami poznawczymi, ale zaburzeniami obrazu ciała. Co to jest obraz ciała?

Jest umysłową reprezentacją swojego wyglądu. Tego jak uważamy, że nasze ciało wygląda, do czego jest zdolne, co wobec niego czujemy. Obraz ciała może być pozytywny lub negatywny. Jesteśmy z ciała zadowolone lub nie. Wszystko to rozciąga się na skali i co ciekawe, obraz ciała bywa zmienny (są dni/ godziny kiedy jesteśmy zadowolone ze swojego ciała, są takie kiedy nie).

Co ciekawe niezadowolenie z ciała nie jest wrodzone. Dzieci do około drugiego roku życia patrzą na swoje odbicie nie zdając sobie nawet sprawy, że to one. Później nabywają umiejętności odróżniania siebie od innych. Maluchy chętnie przyglądają się sobie w lustrze. Z uważną ciekawością i zadowoleniem! Są jeszcze pozbawione wstydu i negatywnych myśli na swój temat. Z czasem  podlegają procesowi socjalizacji i w toku rozwoju zaczynają patrzeć na siebie bardziej krytycznym okiem. Niektóre badania pokazują, że już pięcioletnie dziewczynki mogą wyrażać niezadowolenie ze swojego wyglądu i oceniać siebie jako zbyt grube. Nie bez znaczenia jest tu modelowanie ze strony matek.

Samoocena

Na postrzeganie swojego wyglądu ma też wpływ oczywiście samoocena. Osoby o niższym poczuciu własnej wartości będą postrzegały siebie jako mniej atrakcyjne. W zasadzie niezależnie od tego jak wyglądają. Będą poddawały w wątpliwość zapewnienia ze strony otoczenia, że wyglądają dobrze. Będą sądziły, że nie są wystarczające – nie tylko jeśli chodzi o wygląd, ale może się to przejawiać w różnych obszarach. Obniżona samoocena jest również elementem składowym większości zaburzeń odżywiania. I może stać się pożywką do rozwoju tych zaburzeń lub innych problemów w życiu osobistym.

Odchudzanie się

Wpływa na to jak siebie widzimy. Bardzo często decyzja o rozpoczęciu procesu odchudzania bierze się właśnie z niezadowolenia z wyglądu. Żyjemy w kulturze diet, gdzie nawet osoby bez nadwagi są zachęcane do “pracy nad sobą” a ich atrakcyjność jest poddawana wątpliwościom. Kultura wpływa na to jak siebie oceniamy. Chudsze czy grubsze osoby zawsze mogą coś ulepszyć. 

Promowane, restrykcyjne diety są najgorszym wyborem. Bardzo szybkie tempo odchudzania może sprawić, że osoba nie nadąży ze zmianą postrzegania swojego ciała. To może być niebezpieczne, gdyż będzie ona nadal próbowała schudnąć mimo osiągnięcia niskiej wagi. Dlatego wielokrotnie podkreślamy z Anią (nagrałyśmy nawet na ten temat podcast), że prawidłowo przeprowadzona redukcja nie powinna ciągnąć się bez końca, musi mieć swoje zakończenie i przerwy na oddech. Te przystanki w odchudzaniu są ważne, czas jest potrzebny zarówno ciału jak i umysłowi by zaadaptować się do zmian.

Gorsze dni

Dla wielu osób, zwłaszcza kobiet, gorsze samopoczucie będzie przekładało się na gorsze postrzeganie swojego ciała. Przyczynowość tego zjawiska jest złożona, ale między innymi wynika  ze zmian hormonalnych w ciągu cyklu miesięcznego. Również ogromna presja płynąca z kultury, gloryfikująca szczupłe ciała. Patrzenie na takie obrazki może sprawiać, że zwyczajnie gorzej się ze sobą czujemy, bo odstajemy od tych wyśrubowanych ideałów.

Ciału obrywa się też z innego powodu. Często wydarzają się rzeczy, na które nie mamy wpływu. Powodują falę nieprzyjemnych uczuć. Nie bardzo możemy zmienić sytuację, więc koncentrujemy się na swoim ciele. Łatwiej mimo wszystko jest kontrolować swój wygląd niż okoliczności, które leżą już poza strefą naszego wpływu jak chociażby istotne, stresujące zmiany życiowe czy zachowanie innych ludzi.

Teraz już wiesz, że czasami Twoje “czuję się grubo” może być pułapką i warto w takich momentach sprawdzić co się ogólnie dzieje w twoim życiu. W jakim jesteś ze sobą punkcie. Czy na pewno kolejny detoks sprawi, że będziesz zadowolona.

Leave a Comment

Przewiń do góry