Tym razem puree ziemniaczane w mniej tradycyjnym wydaniu. Pewnie jak w każdym polskim domu przyzwyczajeni jesteście, że jak ziemniaki to z kotletem i surówką i żeby była jasność, taki typowy obiadek od mamy też jest pyszny, ale czasami dla odmiany warto spróbować czegoś nowego.
Tutaj ziemniaki grają główną rolę w towarzystwie pieczonych pieczarek w sosie sojowym i aromatycznego tofu w lekko cytrynowo imbirowej nucie. Gotowanie nie musi być trudne i czasochłonne, a przepisy skomplikowane!
Składniki:
- 3-4 ziemniaki
- 200g pieczarek
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżeczka suszonego czosnku
- ½ łyżeczki pieprzu
- 5 g oliwy
- 90g tofu
- 1 cebula
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczk suszonego czosnku
- 2 łyżeczki suszonej cebuli
- ½ łyżeczki pieprzu
- ½ łyżeczki imbiru
- ½ łyżeczki ostrej papryki
- 2 łyżki soku z limonki lub cytryny
- sól
- dymka do posypania
Wykonanie:
- Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie, odcedzić i utłuc na puree.
- Pieczarki umyć, pokroić na mniejsze kawałki. Doprawić suszonym czosnkiem, pieprzem, sosem sojowym i skropić oliwą.Wymieszać, przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 20 min aż z pieczarek wyparuje woda i delikatnie się zarumienią.
- Na patelni rozgrzać oliwę, cebulę pokroić w kostkę i zeszklić, dodać pokruszone bardzo drobno tofu, sos sojowy i przyprawy. Podsmażać wszystko aż tofu się zarumieni. Na sam koniec skropić wszystko sokiem z cytryny.
- Na talerz wyłożyć puree ziemniaczane, podsmażone tofu, upieczone pieczarki. Posypać dymką.
💪Całość ma 414 kcal, w tym 19,3 g białka, 19,5 g tłuszczu i 47,6 g węglowodanów ogółem